To jeden z najlepszych serników, jakie jadłam do tej pory. Babcia robi go od bardzo dawna na okazje takie jak imeniny, czy Wielkanoc. Podoba mi się to, że nie ma spodu, więc mniej do zrobienia. Jeżeli robimy go sera kubełkowego, sernik najlepszy jest po kilku godzinach spędzonych w lodówce. Prawdziwy tłusty ser można zmielić dwukrotnie w maszynce i dodać go zamiast gotowego, ale wiem, że nie każdy ma maszynkę do mielenia. Naprawdę gorąco polecam!
1 kg sera w kubełku, np. Piątnica, President
1,5 szklanki cukru / ksylitolu
8 jajek
budyń waniliowy bez cukru, np. Winiary
kostka masła
garść rodzynek
garść płatków migdałowych
pół łyżeczki mąki
Rozpuszczamy masło. Niech lekko przestygnie.
Ser dokładnie miksujemy z 8 żółtkami, cukrem, budyniem, masłem.
Rodzynki namaczamy wodzie i obtaczamy w mące.
Zimne białka ubijamy na pianę. Łączymy z masą serową i bakaliami.
Średnią prostokątną lub okrągłą blachę wykładam papierem do pieczenia. Piekę około 1h w 180 stopniach.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
By napisać komentarz wybierz opcję ''Nazwa'' i w okienku wpisz swoje imię:D Zachęcam gorąco!