Szczerze, wszystkie dżemy domowej roboty biją na głowę kupne. W tych drugich coraz rzadziej można znaleźć owoce, a coraz więcej galaretki pełnej cukru. W domu można spokojnie przygotować większą ilość dżemu i zamknąć w wyparzonych słoikach ( wlewamy gorącą masę, zakręcamy i odwracamy do góry dnem). Pychotka... A jaki jest Wasz ulubiony dżem?
- 2.5 kg słodkich fioletowych śliwek ( nie węgierki)
- 1-1.5 szklanki ksylitolu lub cukru
- łyżeczka agaru
Smażenie owoców (bez pestek) rozkładam na dwa dni. Każdego dnia smażę dżem dwa razy po pół godziny, mieszając, by się nie przypalił i dobrze odparował.
Ostatnie 30 minut - wsypuję cukier.
Ostatnie minuty - dodaję agar.
Posted in: agar agar,dodatki do kanapki,dżem,ksylitol,śliwki
Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Udostępnij w usłudze Facebook
0 komentarze:
Prześlij komentarz
By napisać komentarz wybierz opcję ''Nazwa'' i w okienku wpisz swoje imię:D Zachęcam gorąco!