Właściwie, to muszę się przyznać, że z syropu daktylowego miały powstać tylko
lody... Ale, że kremówki było całkiem sporo, a na parapecie wylegiwały się słodkie i żółciutkie bananki, szybki deser był nieunikniony:)
A warstwa kolorowa jest przepyszna!
Składniki na dwie porcje:
- kilka solidnych łyżek syropu daktylowego ( swój kupiłam w zdrowiej żywności )
- szklanka kremówki 36% ( 250ml)
- 2 banany
- opcjonalnie cukier puder
Kremówkę ubijamy. Do połowy dodajemy kilka łyżek syropu, smakując po drodze, czy masa jest już odpowiednio słodka. Jeśli ostatniej dodanej łyżki nie rozmieszamy zbyt dokładnie, powstaną ciekawe paski z syropu, co mam nadzieje widać na zdjęciu:) Do białej części śmietany możemy dodać cukier puder, ilość dopasowujemy do swojego smaku. Przekładamy te dwie warstwy deseru do kieliszków, na to ląduje pokrojony banan i polewa - sos daktylowy. Pyyycha!
Posted in: banany,daktyle,desery,kremówka,syrop daktylowy
Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Udostępnij w usłudze Facebook
0 komentarze:
Prześlij komentarz
By napisać komentarz wybierz opcję ''Nazwa'' i w okienku wpisz swoje imię:D Zachęcam gorąco!